Przesyłka z Chełma
Dziś przyszła długo oczekiwana przeze mnie przesyłka z rodzinnymi, choć nie tylko, zdjęciami Sierożki , które pozostawiła jego córka Danusia, zmarła dwa lata temu. Niesamowite, wzruszające przeżycie. I...
View ArticleJeszcze jakiś czas nosiła pierścionek
Tyle razy przeglądałam już te stare zdjęcia, a ciągle – zwłaszcza w kontekście nowo odkrytych faktów – coś nowego w nich znajduję. Na jedno z tych, od których zaczęła się moja „obsesja Sieroży”, też...
View ArticleKrasne październik 1934
Wśród zdjęć, które pozostały Danusi Mirowskiej, córce Sierożki jest i takie, które dopiero po ostrożnym usunięciu warstwy papieru pozostałej zapewne po wyrwaniu fotografii z jakiegoś albumu udało mi...
View ArticleWianuszek wielbicielek?
Być może wśród kobiet, które uwieczniły się na zdjęciu z Sierożą jest jakaś z tamtego zdjęcia z Krasnego. Może ta tęga pośrodku? Wygląda tu nieco inaczej, bo ma makijaż. Nie, myślę, że to jednak...
View ArticleBył szczęśliwy?
Chyba tak. Chyba znalazł szczęście w tym – nie do końca przez siebie wybranym – Chełmie, gdzie skierowano go, kiedy wstąpił do polskiego wojska, a potem jak większość peowiaków został zawodowym...
View ArticleSzpital Ujazdowski
Chciałam o tym napisać później, kiedy dowiem się więcej. O ile się dowiem. Ale teraz jest ten czas, choć siedemdziesiąt cztery lata później, kiedy Sieroża – chory, z daleka od tych, którzy go kochali...
View ArticleDanusia, Halusia i głodne chełmskie dzieci
W 1937 roku bezrobocie – jako skutek światowego kryzysu sprzed kilku lat – było nadal wysokie i właściwie jakieś ożywienie gospodarcze dopiero się zaczynało, choć oficjanie uznaje się rok 1935 za datę...
View ArticlePomnik pułku i chełmskie zakłady fotograficzne
Pamiętam, jak zaczęłam szukać Sieroży… Wiedziałam, że był ważny w życiu babci i niewiele poza tym. Niemal pewna, że musiał zginąć w czasie wojny bolszewickiej, kiedy dowiedziałam się, że istniał kiedyś...
View ArticleRodzina na ławeczce
Kolejna fotografia, która jest dowodem na to, że córeczki Sieroży zawsze były ubierane tak samo. Może właśnie także to, że traktowano je jak bliźniaczki zrodziło między nimi tę szczególną więź, która...
View ArticleList z PCK
Przyszedł dziś list z Polskiego Czerwonego Krzyża. Już straciłam nadzieję, że odpiszą, bo przyznałam się, że nie jestem krewną sierżanta Mirowskiego (a właściwie tylko rodzina ma prawo do takich...
View ArticleLokale, wycieczki, sztuczne zęby – ceny przed wojną
Rok się kończy, niemal cały wypełniony Sierożą. Przeglądam notatki z Centralnego Archiwum i z Chełma, zdjęcia, które wtedy zrobiłam. Jest jeszcze parę szczegółów, być może już nie tak bardzo istotnych,...
View ArticleCo jeszcze wyłuskałam w Centralnym Archiwum
Wkrótce znowu będę w Warszawie. I jakoś strasznie dziwne wydaje mi się to, że tym razem nie mam „zamówionego” wejścia do Centralnego Archiwum Wojskowego. Wszystkie moje dotychczasowe – zeszłoroczne –...
View ArticleWizyta w Chełmie – 2016.
Znowu byłam w Chełmie. Jak rok temu. Bardzo mnie ciągnie w tamte strony. Bo ciągle mam nadzieję, że jeszcze coś uda się znaleźć, czegoś dowiedzieć, porozmawiać z kimś. Mimo, że tak naprawdę nie ma już...
View Article